Zebrane pisma Daegak (1055–1101) 大覺國師文集

Do siebie Owce gubią się po prostu z powodu zbyt wielu ścieżek Tracą swą drogę z powodu błędnych poglądów. Zasady muszą graniczyć z boskością, aby móc zrozumieć, Niespokojne dążenie, jedność jest zblokowana szeregiem wątpliwości. Chongmyeongsa Chongmyeong leży głęboko, bez skazy w górach Tak jasne są szare szczyty i strumienie. Tam mieszka starszy mnich o siwiejących brwiach Który zupełnie porzucił ziemskie marzenia.

Pobyt z ministrem Gukweon w górskim klasztorze w jesienne dni Po zgiełku i natłoku, noc robi się spokojna Jak dobrze spocząć na poduszce, zażywając życia! Przez sosnowe okno samotna lampa rzuca blado cień Na wietrznych schodach, pojedynczy szelest spadających liści Wokół klasztoru lasy i strumienie dodają wytworności W okolicach bramy zwierzęta i ptaki tym bardziej Po wędrówce wokół, wchodząc do Hongryeonsa Wszystko w chwale świata lekkie jak ziarnko gorczycy
Pozostawione słowo w Hongbeopsa Bez skazy, starożytny klasztor spoczywa na zielonym wzgórzu, Jego dwudrzwiowa brama otwiera i zamyka się wśród białych chmur. Butelka i laska to wszystko czego trzeba Lata miną i lata nadejdą ale nic więcej.

Samo-upomnienie Niepewny, bez ustalonego celu Nie zważając na upływ czasu Chociaż mówi, że studiuje sutry Powinien lepiej siedzieć twarzą do ściany. źródło: "Collected Works of Korean Buddhism, Vol. 9 Seon Poems: Selected Works" tłumaczenie: Michał Bopson Kowalczyk (2017)