top of page

Rennyo Shonin - myślistwo i rybołówstwo


Ważnym aspektem ustabilizowanego umysłu w naszej tradycji nie jest powstrzymywaniem zła w naszym umyśle lub zapobieganie powstawaniu złudnych myśli i przywiązań.


Możemy po prostu zajmować się handlem, pracować jako służba, polować lub łowić ryby. Jeśli głęboko uświadomimy sobie, że Pierwotne Ślubowanie Amidy Buddy gwarantuje zbawienie tak bezwartościowych ludzi jak my, którzy są od rana do wieczora ciągle pochłonięci rożnymi sprawami, zwodzeni na skutek oddziaływania złej kramy; jeśli z całego serca, bez wątpliwości, powierzymy się współczującemu Ślubowaniu Buddy Amidy, mając jednocześnie mocne przekonanie o naszym wyzwoleniu - gdy tylko jedna myśl o powierzeniu jest szczera, z pewnością zostaniemy zbawieni przez Amidę.

anime, Naze ikiru, mistrz,  Rennyo, Amida
Kadr z anime "Naze ikiru" przedstawiający Mistrza Rennyo nauczającego o Amidzie jako o łodzi ratunkowej. https://www.youtube.com/watch?v=4L1gJDGfTFk

Ponadto, w jakim stanie umysłu powinniśmy wymawiać Nembutsu? Powinniśmy wymawiać Nembutsu tak długo dopóki żyjemy, uznając nasz ogromny dług wdzięczności wobec życzliwości Amidy, który nas ratuje, zapewniając nasze odrodzenie poprzez obdarzenie nas mocą powierzenia się [powierzenia się Amidzie], którą w taki sposób otrzymujemy.


Takich oto ludzi nazywa się praktykującymi o ufnych sercach, którzy posiadają ustabilizowany umysł w naszej tradycji.


(Rennyo Shonin, list z 1471 roku; tłumaczenie własne)

https://jodoshinshu.faith/gobunsho-fascicle-1-3-hunting-and-fishing/


Już w pierwszym akapicie czytamy, że recytacja Nembutsu nie wymaga od nas żadnego specjalnego stanu umysłu. Jest to związane z tym, że nasz umysł jest pełen różnego rodzaju kotłujących się myśli, idei, pomysłów. Jedna myśl goni drugą i tak przez cały dzień. Gdyby nasze przyszłe odrodzenie się w Czystej Krainie wymagało specjalnego stanu umysłu, to praktycznie nikomu nie udałoby się tego dokonać.


Recytując Namo Amida Bustu w zależności od dnia towarzyszyć będą nam różnorakie emocje, będące rezultatem tego, co spotkało nas danego dnia. Dlatego też w czasie recytacji pojawią się myśli zupełnie nie związane z Amidą. Tak po prostu działa nasz ludzki umysł. Jedyne, co możemy w takim momencie zrobić, to zignorować je i kontynuować.


Tak samo ma się sprawa z naszymi przywiązaniami, nawykami. Każdy z nas jest przywiązany do osób, rzeczy, idei, choć często nie zdajemy sobie nawet z tego sprawy. Na przykład: ktoś lubi pić herbatę z ulubionego kubka, rodzice dbają o swoje dzieci, zakochana para spędza czas na romantycznej kolacji, kibic dopinguje ukochaną drużynę, komunista twierdzi, że własność prywatna środków produkcji np. narzędzi, maszyn, fabryk nie jest w ogóle potrzebna itp.


Taka jest właśnie skomplikowana ludzka natura. Istota przywiązań związana jest z tym, że obiekty naszych przywiązań są nietrwałe. Nie oznacza to, że mamy nagle ze wszystkiego zrezygnować, zostając pustelnikami, tylko być świadomymi nietrwałości wszystkiego. Wszystko się zmienia, a jedynym z niewielu pewników na tym świecie jest ta właśnie zmienność, nietrwałość wszystkiego. Dziś jest tak, a jutro już inaczej. Człowiek żyje maksymalnie 100 lat, więc prędzej czy później będziemy musieli zostawić za sobą wszystkich i wszystko, co tak mocno obecnie cenimy i kochamy.


Drugi akapit podkreśla fakt, iż każdy może praktykować Nembutsu. Przez większość dnia zajmujemy się naszymi codziennymi sprawami, takimi jak praca zawodowa czy opieka nad dziećmi. Tak dzieje się od wieków i jest to coś zupełnie normalnego. Nie ważne czym zajmujesz się na co dzień, Amida Budda wita cię z otwartymi rękoma. Nawet zawody, które zupełnie nie kojarzą się z buddyzmem, takie jak myśliwi czy rybacy nie stanowią przeszkody dla zbawienia Amidy. Ludzie przecież od wieków wędkowali czy polowali po to, aby zdobyć pożywienie dla siebie i rodziny.


Użyte tu słowo bezwartościowe oznacza mocne podkreślenie ludzkiej niedoskonałości, a nawet głupoty. Jako ludzie robimy błędy. Nie raz podejmujemy decyzje, z których po czasie nie jesteśmy zadowoleni. Czasem po prostu nie jesteśmy w stanie przewidzieć, jak potoczy się dalej sytuacja, gdyż świat otaczający nas jest niezwykle złożony i nieustannie się zmienia. Czasem kierujemy się w działaniu prostą złośliwością, zwłaszcza wobec kogoś, kto nam zaszkodził. Naszą narodową specjalnością jest chociażby unikanie płacenia podatków. Zdarza się, że decydujemy się na zapłatę za daną usługę bez brania faktury. I nam wychodzi to nieco taniej, a firma np. robiąca w naszym domu remont nie będzie musiała rozliczyć się ze skarbówką.


W Jodo Shinshu kładzie się nacisk na życie świeckie, połączone z aktywnością religijną. Duchowni tego odłamu buddyzmu nie są zobowiązani do zachowania celibatu. Nie są oni stricte mnichami, jak ma to miejsce w innych odłamach buddyzmu, nastawionych na surowe życie monastyczne. Duchowni Jodo Shinshu mają więc żony, dzieci. Tak jak my prowadzą rodzinne życie. Nawet wielokrotnie przywoływany przeze mnie Shinran Shonin miał żonę, dzieci i wnuki.


Istotą jest tutaj powierzenie się Amidzie. Jest to esencja Jodo Shinshu. Nazywamy to działaniem Innej Mocy. Tą mocą jest Amida, a my podlegamy jej oddziaływaniu. Cechą tego powierzenia się jest mocne przekonanie o tym, że Amida i Czysta Kraina są realne. Nie jest to wcale takie trudne. Wraz z ustawicznym samokształceniem w tym kierunku, słuchaniem dawnych i obecnych nauczycieli tej tradycji oraz regularnej recytacji Nembutsu, pojawia się myśl o powierzeniu się na serio Amidzie.


Warto nadmienić, iż sam Amida także może, jeżeli uzna to za stosowne, dać nam pewien subtelny znak swojej obecności. Może być to bardzo realistyczny sen, w którym z Nim choć chwilę porozmawiamy albo też pojawiające się na jawie uczucie ogarnięcia przez Jego dobroć. Takie doświadczenia nie przesądzają o wierze i o zbawieniu.


List ten wyjaśnia również kwestię tego, jak długo mamy recytować Nembutsu. Po prostu codziennie recytuj Nembutsu. To właśnie oznacza stabilność. Pamiętaj, że nie masz wyznaczonej liczby powtórzeń. Tutaj stawiamy zawsze na jakość. Lepsze kilka, kilkanaście czy kilkadziesiąt szczerych powtórzeń niż setki czy tysiące odklepanych. Jeśli masz czas i chęci, to nic nie stoi na przeszkodzie, abyś zrobił sobie jakąś sesję, np. pół godziny praktyki w rytm jakiejś nastrojowej muzyczki. Możesz też w myślach powtarzać Nembutsu w czasie przechadzki po lesie, parku itp.


Ważna jest tutaj także wdzięczność. To właśnie z takim nastawieniem powinniśmy recytować Nembutsu. Jasne, że nie uda nam się zawsze być skoncentrowanymi na tak szlachetnej intencji. Jednak nigdy nie zaszkodzi w myślach podziękować Amidzie za to, że chce cię ocalić takim jakim jesteś.


Przygotował dla Was - Michał Pasternak

NAMO AMIDA BUTSU

18 wyświetleń0 komentarzy

Powiązane posty

Zobacz wszystkie
bottom of page