Mantra So Hum

So Hum
So Hum swoimi początkami jak wiele mantr sięga języka sanskryckiego. Tutaj jeśli chcielibyśmy sięgnąć po dosłowne tłumaczenie możemy przyjąć wersję "jestem nim/nią/tym czymś". Jak łatwo się teraz domyślić mantra ta skupia się na wyrażeniu jedności między nami, a wszechświatem bądź obiektem wobec którego budujemy intencję praktyki. Mniej dosłownie można więc tłumaczyć tą mantrę jako "Jestem jednym z całym wszechświatem".
Jak niektórzy nauczyciele tłumaczą: Skoro my i cały wszechświat jesteśmy jednością nie pozostaje nam nic innego jak odpuścić gdy napotykamy jakiś problem, pozostawić Bogu czy absolutowi pieczę nad naszym życiem. Siła wyższa bowiem zawsze najlepiej wie co jest dla nas odpowiednie. Mantra ta więc przynosi mentalną ulgę.
W Upanishadach możemy odnaleźć fragment:
„Światło, które jest twoją najpiękniejszą postacią, postrzegam je. Jestem tym, czym ono jest ”
(...) तेजो यत्ते रूपं कल्याणतमं तत्ते पश्यामि योऽसावसौ पुरुषः सोऽहमस्मि ॥१६ ॥॥॥॥॥
Podczas pracy z mantrą niemal każda tradycja jest zgodna do tego, że "So" wypowiadane jest na wdechu, natomiast "Hum/Ham" na wydechu. Różnica pojawia się w tekście Kaśmira Śaivizmu , Vijnana Bhairava gdzie zalecana jest praktyka na odwrót i przestawiony jest również szyk na HUM-SO.
Jednak werset to opisujacy (155b) nie znajduje się w Vijnana Bhairava opublikowanej po raz pierwszy w 1918 roku w Kashmir Series of Text and Studies, jest to cytat z komentarza ucznia Abhinavagupty Kṣemaraja w jego Shiva Sutra Vimarshini (komentarz do Shiva Sutras) w późniejszych wydaniach Vijnana Bhairava. (za wikipedia.org).
Jest to również mantra często stosowana w tantrze.