Kyeongbong Sunim Wielki Mistrz Zen z Tongdosa

"W drodze ku oświeceniu, Mistrz Kyeongbong zgłębiał hwadu 'Co to jest?' [Ch: huatou; jap. wato; pytanie], doprowadziło go to dwukrotnie do krawędzi oświecenia. Był to stan mentalny 'kręgu uniwersum' i 'nie dwa' - rozpuszczenie granicy między sobą a podmiotami, subiektywizmem i obiektywizmem, wyróżnionym w pojedynczej formie okręgu. Doświadczał w tym, że wszystkie zjawiska, która pojawiają się przed zmysłami są tworzone przez umysł i, że umysł również jest zwykłym umysłem. W związku z tym doświadczył prawdy, że cała egzystencja, jaka jest w naturze jest w związku w którym wszystko inne i ja nie są czymś oddzielnym. Jedyną różnicą między umysłem istot rozumnych, uwodzonym iluzoryczną myślą i oświeconym umysłem jest zdolność dostrzegania żywego i wyraźnego świata bez cierpienia i konfliktu. Jak napisano w dzienniku Mistrza, rok później, to doświadczenie "Tathagata Seon" [Tathagata - Takość; jedno [spokojny umysł], które zjednoczyło się z tym; Seon = Zen]"
"Choć starał się niezwykle w kultywowaniu hwadu "co to jest?", masa wątpliwości rozpłynęła się jedynie poprzez oświecenie, słysząc dźwięk świecy, której płomień trzepotał na wietrze. To przebudzenie nie było tylko intelektualnym potwierdzeniem refleksji nad samą naturą, ale było to empiryczne przebudzenie spowodowane wyraźnym potwierdzeniem prawdziwego wglądu Prawdziwego Ja [Juingong], kiedy wpędził się w stan umysłu tak pełen wątpliwości, że nie było już ucieczki. Juingong w rzeczywistości nigdy nie było daleko od siebie samego. Wreszcie Mistrz Kyeongbong doświadczył znaczenia Patriarchatu Seon."
"Patrząc okiem oświecenia, wszystko stało się całkowicie oczywiste, podczas mowy Dharmy powiedział: "Czemu czujące istoty nie rozumieją, że ich oczy i uszy ukryte są w ciemnościach iluzji, tak, że nie są kompletnie w stanie zobaczyć i usłyszeć tego, że niezmierzone, świetliste królestwo Dharmy jest takie, jakim zawsze było, gdzie światło księżyca jest zawsze przejrzyste a wiatr zawsze świeży?
"Mistrz Kyeongbong porównał również życie do snu. Powiedział kiedyś: "Nawet jeśli wszystkie czujące istoty w całym wszechświecie żyłyby sto lat, jeśli nie są w stanie zobaczyć prawdziwego Juingong, snują tylko zwyczajnie sen we śnie." Zastanawiał się dlaczego szukając Buddy tak daleko, obiektu głębokiej wiary, czuł się tak jakby Budda istniał oddzielnie w jakiejś odległej sferze. W oczach Mistrza, mógł zobaczyć Buddę, który był "tuż przed moimi oczami, tak znajomy jak moje własne imię".
Kyeongbong Sunim, Dae Seon Sa - wielki Mistrz Zen, uczony z Tongdosa. Był rówieśnikiem innego wielkiego mistrza Zen Hyobong Sunima [przyp.: ojca w Dharmie Kusan Sunima]
źródło: https://www.facebook.com/groups/469129816813559/permalink/471203189939555/
tłumaczenie: Michał Bopson Kowalczyk (2017)